niezwyczajnie
kawa po przebudzeniu miała smak poziomek
świeżo narwanych na łące beztroski
przytulona senność nie zamierzała odejść
ziarenka chwili zachęcały dotknij
cisza mieszała się z muzyką
czasami obraz był na pierwszym planie
bywało że i tapczan skrzypnął
z materii nowe modelował krawiec
rącze wskazówki przybliżyły jutro
jeszcze nie jesienne malowane słońcem
spokój kolorytu pododawał ustom
w zmierzwionych zaplątał się oddech
Komentarze (12)
ładnie skomponowany: romantyzm, humor, powaga
Ciepło i zapach kawy. Pięknie.
O jaki subtelny erotyk w połączeniu z kawą :)
Każda miłość, jeśli prawdziwa, jest niezwyczajna.
Ciepły wiersz, miły w odbiorze. Pozdrawiam :)
Oprócz tego, ze ładna treść wiersz napisany bardzo
zgrabnie...rymy dopieszczone
niezwyczajnie ale jakże pięknie i
zwyczajnie.Pozdrawiam
ładne lekkie słowa... bardzo mię się podoba
...pozdrawiam
W ciekawy sposób o miłości. nietuzinkowym piórem, z
duszą, delikatnie i z kawą o smaku poziomek na
śniadanie napisany erotyk. Świetnie.Ładne metafory.
subtelnie, tak o poranku hmm... pozdrawiam
Zatrzymały mnie rymy i ciepła erotyka. Pozdrawiam znad
porannej kawy.
cyt.kawa po przebudzeniu miała smak poziomek:) a cisza
mieszała się z muzyką Piękny wiersz Dobry w formie i
treści udane metafory
smiesznie jak dla mnie i pieknie za razem pozdrawiam
:)