owieczka
I jestem owieczką sobie
czarną w stadzie czarną
a wszystkie się białe zowią
Tak chodzę sobie
i sobie tak chodzę
widzę i patrzę
by widzieć że wszystko idzie,
się wokół zmienia
i samo nigdy nie pozostaje ,
dorasta,
najbardziej to me odbicie
w lustrach się zmienia
tak że w szybach i innych
a w niektórych lustrach,
właściwie jak ja wyglądam?
Bonifacy!
Mały. bury i pstrokaty.
autor
MeeKee
Dodano: 2010-01-19 14:35:43
Ten wiersz przeczytano 719 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Całkiem fajny wiersz; wywołuje mieszane uczucia, a to
moim zdaniem ważne. Tylko czy to na pewno erotyk ;> ?
Intrygujący tekst.
jestem sobie owieczką czarną w białym stadzie...idę i
widzę...taka moja koncepcja...nieco skrócić...