Nikomu ani słowa
Jakby ktoś pytał, to jeszcze żyję,
ale nie mówcie o tym nikomu,
ciężko pracuję, miotam się z życiem,
haruję w domu.
I jeszcze jedno wam teraz powiem,
ale was proszę buzia na kłódkę,
przy garach stoję, zupki gotuję,
liczę groszówki.
Może za mało, tak powiedziałam,
bo tej kasiory jest trochę więcej,
po ciężkiej pracy, zadowolona,
umywam ręce.
Zbieram mamonę, jest mi potrzebna,
emeryturka jest bardzo mała,
a ja jak zwykle jestem pazerna,
no to zarabiam.
autor
Ola
Dodano: 2017-09-02 23:09:22
Ten wiersz przeczytano 4972 razy
Oddanych głosów: 129
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (177)
siedzi w nas mania pomnażania.
takie emeryturki, że trzeba dorabiać... życiowo i mimo
wszytko bardzo pogodnie, bo peelka nie lubi się
użalać, woli działać :)
Bardzo fajny, życiowy. Większość musi teraz odrabiać
do glodowych emerytur. A tobie się trafiło pyszne
zajęcie, to co lubisz :)
Miłego dnia :*)
Niestety nasze emerytury są głodowe, nic dziwnego, że
trzeba dorabiać. Miłego dnia:-)
Oleńko ja też duszę grosz do grosza aby wydrukować
tomik. Pozdrawiam serdecznie. Wiersz jak zwykle o key.
Fajnie i bardzo szczerze przedstawiasz życie młodej,
zaradnej pani na emeryturze. Szczęść Boże. Pozdrawiam
Olu serdecznie.
Nikomu nie powiem Olu,
a poza tym każdy orze jak może,
dobrze, gdy ktoś robi to co lubi, a Ty gotować lubisz,
zatem nie tylko harówka ale i przyjemność z tego, nie
mówiąc o gotówce, która zawsze się przyda.
Fajny, życiowy wiersz, w podobnych do sofickich
strofkach.
Pozdrawiam miłej niedzieli życząc Oluś:)
No tak, święta racja.
To już emerytura u Ciebie - wcześniejsza ? :)
Myślałam, że to strofy safickie, nie do końca, ale też
ciekawie.
Nikomu nie powiem - pozdrawiam :)
" bo to co nas podnieca to się nazywa kasa" Pozdrawiam
serdecznie paluszek na buzi ciii
Witaj Olus mój kochany pracusiu świetny zyciowy wiersz
napisałaś
trzeba do emeryturki dorabiać ale nikomu o tym ani
słowa ja czekam ile mi wyliczą
Cmok na pogodna spokojną noc :)
Kasiora się zawsze przyda :)