Nikt
Ten wiersz dedykuje wszystkim, którzy mnie nienawidzą, nie lubią i tępią...
Dziś nikt czyli ja obudziłam się, otworzyłam swe oczy.. Rozejrzałam się.. Nie zobaczyłam nic, oprócz czterech ścian, wtedy zrozumiałam, że nikt czyli ja.. Został sam.. Wszyscy ode mnie odwrócili się, wszyscy samego zostawili mnie... Inni są wielcy, im się udało a mi do końca nikim być zostało.. Gdyby Ci wielcy zrozumieli, że chciałabym żyć z nimi pośród bieli, ale oni nie wiedzą co to w czerni być i jako nikt żyć. Oni nie wiedzą jak trudno być nikim... Ale bez problemu umieją powiedzieć kim on jest..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.