No dobrze… kocham lubię...
...nie pytając pytasz, nie mówiąc krzyczysz i po co to…
No dobrze…
kocham lubię jakie to znaczenie ma
nie wystarczy że czasem
przy Tobie jestem ja
Nocy gwieździsty płaszcz
okrywa naszą twarz
księżyc bezwstydnie gapi się
gdy do Ciebie tulę się
Nie chcę byś pokochał mnie
dla innej serce pozostaw swe
to co sobie ofiarować możemy
już sobie czasem dajemy
Słodycz i gorycz w jednym daje Tobie
cierpkość niewiedzy pozostawiam sobie
………………&
#8230;
Dlatego nie pytaj
uczuć we mnie nie szukaj
…gdybym Cię kochała pewnie to by zabolało mnie… …a tak tylko bawi mnie, że chcesz bym zazdrosną była…
Komentarze (3)
wiersz nasuwa dwie opcje:ona kocha, ale nie ujawnia z
obawy przed odrzuceniem i bawi się , kokietuje
niepewna własnych uczuć...a może jest 3 wariant
Hmm....Ciekawe czy prawdą jest,że kobieta lubi
zostwiać w niepewności...I czy tracąc,co mogła mieć po
prostu się złości.Czas osłabia miłość,tym bardziej w
'zabawie'...
słowa są małe... to czyny świadczą o miłości... o
wszystkim...