Noc carów przy watrze Prolog
wiersz gwarowy
Prolog
Chłopy wnet się pobudziyły
bo im w zadek zimno było,
straśnie się syćka wnerwiyli
ze, się im nic nie spełniyło?
Może sami bedom wiedzieć,
abo lepiej im powiedzieć,
ze kie się fce scęścio sukać
do flaski lepiej nie kukać?
A babom tyz powiem
moze dobrze zrobie
Fces cosi poprawić
to zacnij od sobie?
Była kiejsi tako noc
ftoro wielkom miała moc?.
Koniec
autor
skorusa
Dodano: 2011-10-28 06:58:55
Ten wiersz przeczytano 389 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
"Fces cosi poprawić
to zacnij od sobie" Madre slowa :)
Zawsze od siebie i tylko od siebie.
Mądre słowa, udany prolog.
skoruso, pozdrawiam najcieplej:))
Skoruso jesteś jak zawsze na swoim posterunku....super
bo coraz bardziej poznaję obyczaje i gwarę górali.
Dziękuję
Właśnie,zmiany zawsze należy zaczynać od siebie,mądre
słowa...Pozdrawiam serdecznie...
I znów pięknie! Pozdrawiam!
Sama prawda, samo życie:(
No to faceci nie kukać do flaszek bo się noc nie
ziści. Tylko czemu klimat smutny skoro uśmiech na
twarzy mej gości po przeczytaniu wiersza skoruso ? :)
Mamy jezyk kaszubski,to chyba i goralski tez,
krzysztofek ma racje:)
To prawda,czasem warto spojrzec na siebie
z boku.Dziekuje za ogniskowa czarowna noc:)
Pozdrawiam serdecznie+++
"Fces cosi poprawić
to zacnij od sobie"
cudownie było, przejść przez tą noc z Tobą skoruso,
mam nadzieję, że ten dramat zostanie odegrany na
teatralnych deskach
Przeczytałam Pani "Noc czarów" z wielką
przyjemnością. Pozdrawiam
Interesujący, ciekawy wiersz. Brawo, za styl i odwagą,
za treść i formę+!
Witaj skoruso kochana:)) Klimat smutny? Tu bym się
sprzeciwiła:)) To edukacyjny wielce zapis. Podoba mi
się ta część "ze kie się fce scęścio sukać
do flaski lepiej nie kukać?
A babom tyz powiem
moze dobrze zrobie
Fces cosi poprawić
to zacnij od sobie?" EKSTRA!!!!!!!
Świetny język, wszystko zrozumiałe:)
Ponoc (po ojcu) goral jestem. Faktem jest, ze rozumiem
TA gware(dla mnie to jezyk nie gwara). Podoba sie.