NOC POLARNA
Gdzie noc polarna
otwiera swoje bramy.
Miłość nie kwitnie.
autor
geddeon39
Dodano: 2011-06-06 05:51:05
Ten wiersz przeczytano 994 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
zbyt zimny klimat na miłość
Noc polarną odczytuję jako obojętność. Faktycznie,
jeśli w związku pojawi się obojętność, miłość się nie
rozwinie.
Miniaturka bardzo mądra. Skłania do refleksji.
Podoba mi się krótka forma i sens tak bardzo
jednoznaczny.. ale to tylko jedna interpretacja..
zanik miłości..
W przyrodzie jest inaczej.. dla miłości otwarcie bram
nocy polarnej jest wyzwaniem, wyzwoleniem większego
ciepła, większej opieki, większej czułości...
fakt, uczucia potrzebują wyższej temperatury...a tam,
gdzie noc...zimno - fajne haiku
Bo ja wiem, a może jednak kwitnie miłość w sercach
polarników :)
Otwiera bramy, i ja już mam inne skojarzenia i fajnie,
bo o to chodzi:):):)
W Twoich wierszach odnajduję wiele ze swojej młodości
autorze. haiku naprawdę daje do myślenia +
Profesjonalny układ strofek 5,7,5. Kolor jest a to
biel. Pora roku kojarzy się z mrozem. I puenta daje do
myślenia. Gratuluję i pozdrawiam serdecznie.
ładne haiku :)))
To oczywiste, kwiat potrzebuje ciepła.
FAJNY WIERSZ. POZDROWIONKA OD ZIELIŃSKICH;-)
Dobry.Ale tak myślę,że trzeba jakieś ognisko
rozpalić,nakryć się czymś ciepłym....
To je wyborne ziom ze bede smigal po czesku
tam gdzie zimno... myślę, że jest zimno... pozdrawiam
liści szelestem ;-))) vel atma
Lubię haiku, u Ciebie jest o tyle dobre, że daje pole
do interpretacji w różnych kierunkach. Skłaniam się do
opinii Tess:) Pozdrawiam!