Nocą koszmarem śnisz ...
Nocą koszmarem śnisz, dniem krzyczysz.
Beznadzieja, co to za wyniki.
Zbierasz kurz ze ścian, muchy liczysz,
Dlaczego nie uciekłeś do Ameryki ?
Tam kosmos, wir, wielki szpan,
Tam życie jak film prawdziwe,
Tam byłbyś bankier, duży pan.
Oczywiście, jak to by było możliwe.
30.11.2007
Komentarze (5)
Nie ma czego żałować ... wszędzie dobrze ale w domu
najlepiej...tesknota za rodziną, znajomymi powala na
ziemię...wiem cos o tym bo dzieci mi wyjechały ...
Ciekawe przemyslenia dotyczace emigracji.No właśnie,
co robić jechać , nie jechać?Każdy ma własny wybór.
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma:) odkurzaj , czas na
świąteczne porządki :) fajny wiersz
starych drzew się nie przesadza...tęsknota by mnie
żżerała...co mi po pięknie Ameryki...gdy w Polsce
rodzina została...nie ma tam strzelistych brzóz...nie
ma malw mych ukochanych.............zycie mnie takie
nie nęci...nawet gdyby worek pieniędzy zaproponowali
...jak będę z nimi gadała
dziś Ameryka szpanu nie daję.....choć jeszcze niejeden
przy tym obstaje...w Polsce karierę tez zrobić można,
tylko trzeba partię wybrać z ostrożna...a potem bubli
na wstawiać wiele, by za to odprawą napchali
portfele....hihih...jak zwykle Twe słowa z morałkiem
małym, ku naszej wesołości powpadały...