Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nocą w parku...

Pożółkłe białka zaszły już krwią,
ręka drżąca spoczywa na nożu.
Już nie usłyszy jak z niego drwią,
nie będzie już żartów o jego porożu...

Wbija go mocno w pęknięte serce,
z wyrazem złości na smutnej twarzy;
i chociaż ból uwiera go wielce,
nigdy przed światem się z tym nie obnaży...

Osuwa się ciężko na ziemie bez słowa,
już bez cierpienia z pokojem w duszy;
bardziej niż życie Ją umiłował,
na jego trupa śnieg wolno prószy...

autor

SETH888

Dodano: 2007-09-27 12:53:57
Ten wiersz przeczytano 700 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

straho straho

Sethu moj drogi znow poczatek dobry ale pozniej...
takie se. Niby dobre, ale jak sie glebiej przypatrzec
to juz cos zgrzyta... ale gratulacje bo widac rozwoj
poety. see yeah

Agusiek Agusiek

nie ją, ale siebie...
może to lepsze rozwiązanie, a może śmierć jest tu
tylko metaforą, która oznaczać ma, że dawnego podmiotu
już nie ma, bo He's fearless to fly and reach to the
end... albo jakoś tak...?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »