nonszalancja
Zagracone twe mieszkanie
brudem , kurzem
ściany dawno
już porosły.
Twoim zdaniem
to bezsensu
żyć w czystości
i harmonii.
Zycie życiu
jest nierówne .
Często tłumisz
gniew swój skrycie
Często
gardzisz
ranisz
oszukujesz .
Pędzisz
N i e w i a d o m o d o k ą d .
Czyż ja tobie nie mówiłem?
czas posprzątać
mija czas
czas ponagla
..tik…tak
Cóż ja tobie mam poradzić?
kiedy ty nie słuchasz
pędzisz naprzód
drzewo
…tik…tak
Zagracone twe mieszkanie .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.