Normalnie
Kiedy już myślom nadam kształty,
w sukienkę w kwiaty poubieram słowa,
czy zdołam tym zagłuszyć lęki,
tęsknoty i wspomnienia?
Słowa popłyną tak jak woda,
potokiem wartkim, tłumiąc żale,
ale czy zdołam, czy potrafię
oszukać siebie samą?
Dzisiaj pragnę sukienki w kwiaty,
nie tej codziennej, zwykłej, szarej,
nasycę oczy kolorami, a jutro?
Jutro - już może być normalnie.
Komentarze (34)
czas pokaże co przyniesie jutro
pozdrawiam :)
Od Ciebie zależy w jaką ubierzesz się sukienkę.W taką
jaką chcesz.Pozdrawiam.
Daremnie tłumić i próżno odrzucać,
trzeba przeżywać uczucia!
Pozdrawiam!
życze ci,żebyś zawsze chodziła w sukience w kwiaty i
pozdrawiam serdecznie
jozalko, chodziło mi o to, żeby sukienka była przy
kwiatach /sukienki w kwiaty/, a jeśli nie chcesz, to
słowo (w kwiaty) dać w nawiasie, bądź oddzielić
przecinkami z obu stron; dobrej nocy:)
Ciekawe spojrzenie na "normalność". Bardzo kobiecy
wiersz. Pozdrawiam :)
super kształty myśli ,słowa płyną
poetycko
pozdrawiam
takie są nasze dni rożne nieznane
- czy warto oszukiwać samego siebie ?
pozdrawiam
Nasze dni na huśtawce siedzą... Uśmiechy ;))
Pieknie, przyjemnie sie czytalo:))
Pozdrawiam.
Dziękuję wszystkim bardzo serdecznie, niech zostanie
normalnie:))
a do Zosiak mam specjalne przesłanie ile odsłon tyle
poprawek:) Pozdrawiam mocno.
Na krótko, da się, te kwiaty nietrwałe i wraca
rzeczywistość..
Ciekawy temat poruszyłaś:)
Pozdrówka:)
Ładny ciepły wiersz.Pozdrawiam.
Ładny wiersz, interpretuję go tak, że w ten jeden
dzień, chcesz o czymś zapomnieć, chcesz być
szczęśliwa.
:)
"Dzisiaj chcę nosić suknię w kwiaty,
nie tą codzienną, zwykłą, szarą,"
- zachwycam się "tą" sukienką
-chcę nosić "tę" sukienkę
W bierniku odmieniamy- kogo, co? "tę"
w narzędniku- z kim, z czym - z "tą"
jozalko...Ty wiesz :))
Pozdrawiam :)