Nowa era życia
Byłeś kiedyś mały.
Mały jak ziarenko maku.
Żyłeś ,ale nie swoim życiem.
Spałeś ,ale nie swoim snem.
Mówiłeś ,lecz nie swymi słowami.
Żyłeś w łonie matki.
Spałeś przy sercu jej.
Mówiłeś jej slowami.
Czekałeś na dzień jedyny ,
dzień w życiu każdego z nas , dzień
poczęcia.
Dzień nowy.
Dzień wspaniały.
Otworzysz czy nie otworzysz oczu.
Czy śmierć odbierze ci duszę.
Czekałeś a ona wraz z tobą.
Na twój pierwszy oddech.
Na twoje oczy.
Na twoje słowa.
Byś od tamtej pory żył swoim życiem.
Spał w swoim domu.
I móeił swoim głosem.
Lecz wszystko jest tak jak dawniej.
Jesteś blisko niej
Jej łono to twój dom.
Jej serce to wy ... rodzina.
Za pare lat zrozumiesz co to poczęcie ...
Poczęcie nowego życia .
Każdy z nas powinien wiedzieć gdzie żył
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.