Nowe spojrzenie

Nowe spojrzenie podmiotowe odczytuję jak odbudowę
wewnętrznej przestrzeni, zmianę postawy wobec spraw
minionych...ukłony na dobŕa noc

...Pokaleczone życie zarzucę
na ramiona... smutny ,ale fajny wers ,bo świadczy o
sile woli i determinacji ,otwarciu się na świat ,mimo
złych przeżyć

Dawno mnie nie było. A tu taki przepych metafor .
Dziękuję za troskę . Zyję obecnie przebywam w Holandii
mam problemy z netem. Fb tylko śmiga a tu z tego wi fi
co korzystam nie mogę się zalogować. Teraz jestem u
kolegi więc się odzywam. Pozdrawiam.

Nanizuj kolejne radosne chwile każdego dnia, wszak
tyle uroków życie w sobie ma.
Chociaż życie obrazuje grę w pasjansie, zatańczysz
jeszcze nie jeden raz w nawet w staromodnym
kontredansie.
Pozdrawiam, miłego wieczoru.

Piękny, smutny wiersz.
Dobrego wieczoru Mgiełko:))

zawsze z przyjemnością Elu

Witam i pozdrawiam serdecznie ...

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze. :)
Aniu poprawiłam dziękuję. :)
Marysiu skorzystałam z sugestii Ani, dziękuję za
uważne czytanie. Buziakuję :)

tak trzymaj a bedzie duzy z tego łańcuch:)

Wczoraj niech znika, tylko dziś się liczy,
gdy chcesz utrzymać miłość na smyczy...

Jednak po zastanowieniu widzę, że jej już nie ma.
Więc wyciągając wnioski z przeszłości
warto i trzeba szeroko otworzyć drzwi
dla lepszej, ciekawszej przyszłości,
czego z całego serca życzę bohaterce
jakże fajnego wiersza. Serdecznie pozdrawiam
Elu życząc miłej reszty dnia :)

...i takiego podejścia do życia trzeba się trzymać.
Ładnie piszesz Elu. :)

Pozdrawiam serdecznie z podobaniem:)

Tego peelce życzę :)

Witaj Eluś:)

Trzeba żyć każdym dniem tak jakby miałby być
ostatnim:)

Pozdrawiam serdecznie Eluś:)

Bardzo wymowny wiersz, z optymistycznym zakończeniem.
Pozdrawiam serdecznie Elu :)

Bywają takie dni, ale do przodu z nadzieją trzeba...
pozdrawiam serdecznie.