Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Oaza



To nie pustynia,
tylko kaloryfery mocniej grzeją,
samum – twój oddech dmucha w mój kark,
fałdy pościeli jak wydmy się ścielą,
wydmy rozsrebrzone od gwiazd.

Gwiazdy jak na niebie Lewantu,
tak blisko, blisko,
wystarczy okno otworzyć i wziąć,
wędrujemy karawaną zmysłów,
wędrujemy przez noc.

A noc jest nieodgadniona.
Co da? Co zabierze?
lecz zawsze się marzy
zieleń oazy,
woda, daktyle, porywy świeże.

Miłość oazą?
Nie każdy ją znajdzie,
niejeden na pustyni zginął,
lecz usta wysuszone pustynnym wiatrem
są genialne,
już goszczą tam,
już piją.

autor

slawerock

Dodano: 2010-10-30 00:02:06
Ten wiersz przeczytano 602 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Nieregularny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

ILL ILL

milosc .. wlasciwie.tylko ona ma sens. w tej wedrowce
przez zycie..podoba mi sie okreslenie ..karawana
zmyslow ... zawsze jaks przez pustynie przejdzie ...
do oazy ...liryczny wiersz ,ciekawy pomysl ,duza
wyobraznia autora

DoroteK DoroteK

"lecz usta wysuszone pustynnym wiatrem
są genialne,
już goszczą tam,
już piją" i to właśnie w miłości jest genialne :-)

otucha otucha

Bardzo ciekawie o miłości. Noc temu sprzyja...

Zora2 Zora2

Pięknie. Dla mnie to delikatny erotyk. Pozdrawiam.

eligiusz eligiusz

Ten wiersz to wielka metafora. Interesujacy,
niebanalny.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »