Obietnice
Osoby poinformowane wiedzą o kim jest ten wiersz.To nie moja wina, że ja jeszcze nie zapomniałam, ale może nie długo....
Pamiętam gdy Twe ręce mnie budziły
Twój oddech czułam na ramionach
Pocałunkiem mnie obdarowywałeś
I tak czule mówiłeś, że kochałeś
Było ciepło...tak bardzo miło
Lecz niestety szybko się skończyło
Uśmiechem mnie oczarowałeś,
A mówili mi, że kłamałeś
Ale wtedy to się nie liczyło
Bo przecież było tak miło
Za rękę mnie trzymałeś
I miłość wyznawałeś
Mówiłeś, że nic nas nie rozdzieli
Choćbyśmy umrzeć za to mieli
Czas nie ubłaganie płynął
I rok już minął
Nic ze mnie w Tobie nie ma
Wyparowały nawet wspomnienia
I na co obietnic tyle było?!
Skoro wszystko się skończyło
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.