Obłęd
Tysiące myśli.
W jednej chwili w mej głowie się mnożą.
Ale zadnej jasno nie widze żadnej zatrzymać
nie mogę,
Więc pustkę tworzą.
Ciągle ich więcej i mkną, bięgną pendem.
Ja próbuje złapać choć jedną aby rozumu nie
stracić.
Lecz to przecież już jest obłędem.
autor
Heretyk
Dodano: 2006-08-17 09:43:56
Ten wiersz przeczytano 502 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.