Oblicze
Wystawione ogromne na twej twarzy
oblicze
Wytarte posmutniałe zelżone
Wyschnięte już zmazane nikomu nie
potrzebne
Szukające pomocy w niemożliwym
nigdy nie postawionym
Bojące się tych oczu wpatrzonych
W jego twarz
Które walczące z myślami do siebie
przywołał
Oblicze na zawsze
Nieuśmiercone tą prawdą
Pozostanie na twojej twarzy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.