Obok
To zboczenie spotykać się w tylu
pokojach
przesiąkniętych hotelowym zapachem
obok obrazów,które opowiadają nieorginalne
historie
czytać od nowa wiersze w których już nie
możesz
żyć beze mnie
nie ma sensu udawać
odwracać się plecami,sprawdzać na zimnej
ścianie
oddech i z każdego miejsca,które coraz
trudniej się goi
wciąż się tłumaczyć,oszukiwać siebie
-uważam bardzo uważam,żeby nie wykrzyczeć
we śnie
twojego imienia
autor
zielone oczy
Dodano: 2008-09-03 20:58:41
Ten wiersz przeczytano 415 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Czasem zycie tak boli... przepiękny klimat