Obok Ciebie
tęskniącym za dotykiem...
Jakoś tak samotnie
Obok Ciebie.
Tyle słów i obietnic.
Więc grzeję moje
Samotne ciało obok Ciebie,
Wspomnieniem słów.
Pieszczę moją nadzieję
Inną nadzieją.
Moją tęsknotę
Inną tęsknotą.
Wymazuję szorstkość słów
I brak spojrzenia.
Zjada mnie tęsknota
Za dotykiem, słów i dłoni.
Za żarem obietnic niespełnionych.
Płaczę
Gdy widzę, Twoje plecy
Wypięte na mnie obojetnie.
Więc piszę w nocy
Obok chrapania.
Obok Twoich marzeń sennych,
W których mnie nie ma.
Piszę ten wiersz nieudany
Do nieudanych marzeń.
Komentarze (2)
jeśli będziesz myślała, ze się nie uda, to tak będzie,
a jak go zbudzisz tej nocy, nic mu się nie stanie, bo
kiedy zobaczy piękniejsze ubranie, wtedy przy sercu z
swoim sercem będzie..( musisz zmienić taktyke
radykalnie)
Poza marzeniami jest ważniejsza bliskość w dotyku
wiersz ładnie to ujął refleksja se dobry gdy jestesś
dla mnie dobry wiersz