OBRAZ Z MEGO SERCA
Tobie dziubasie,z nadzieja ze sie kiedys do mnie czule usmiechniesz!
Siedzimy naprzeciw siebie
przy gladkim stole debowym
kroisz chleb swiezo upieczony
jego zapach jest slodki i lagodny
Wieczor rozkwita
gdy cichna dzieci
otwarte okno wdycha
won traw i niemej wody
Slonce jest kula
wiem o tym z ksiazki
lecz teraz wyglada jak talerz
stygnacej przede mna zupy
Usmiechasz sie do mnie
delikatnie i czule
ta pora sprzyja milczeniu
wiec rozmawiamy jak najciszej
Komentarze (1)
Pięknie opisałaś i smakowicie;
Daj każdemu dniu szansę stania się najpiękniejszym w
całym twoim życiu.
— Mark Twain