obrazek*
w deszczowym tak szarym i sinym
spod stóp odfrunęły kolory
po lesie został trzask patyków
i głucho do uszu się niesie
w wiatrowo-jesienne wzory
i na polanie nie żyje nic
sucho gładzi ręką powietrze
jedyna nad nią plama żaru
pomarańcza w kłębiastym dymie
ostatkiem sił pali się jeszcze
a na horyzoncie i dalej
pod powiekami ścigasz słońce
do morza przelewając chmury
twoja pustka chwyta się noża
i wycina na korze serce
Komentarze (4)
Jednoznaczny! więc napewno nie beł kot.
powieś go sobie na ścianie.
aż przeszły mnie dreszcze od tego jesiennego chłodu
brrrr.
zawiało chłodem...
Obraz poznej jesieni- smutnej ..samotnej..
wietrznej..