Obroniec
Dla szorstkich
Gdzieś przy Wrocławiu krańcach
W ciasnym zaułku przy teatrze
Stoją dwa psy w obronie
Wpatrzone w okno na dole.
Bo w oknie widać kota
I psy zrozumieć nie mogą,
Dlaczego i on jest w obronie?
Chociaż nie obroni nikogo.
Od W.G
autor
Irmi
Dodano: 2005-12-06 17:43:16
Ten wiersz przeczytano 651 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.