Obserwacje szkolne
Z obserwacji szkolnych
Płomiennowłosa siedziała obok swego
wybrańca
Chłopiec obejmuje ją lekko szepcąc czułe
słówka
Czy obejmie ją tak lekko, gdy miesiące
miną?
Czy za rok przytuli ją też tak jak
dzisiaj?
Szukając odpowiedzi na wątpliwość
Pogrążam się w nicości…
Nie wiemy kim jesteśmy, jak się nazywamy
Nasze imiona nic w sumie nie znaczą.
Bo jak można widzieć, czy dziecko, czy
chłopczyk
Będzie skałą? A dziewczynka mała jak będzie
dorosła?
Odważna/y?
Śmiała/y?
Miła/y?
Czy naprawdę coś wiemy?
Einstein
Curie
Pauli
Nobel
Darwin
Mendelejew
Platon
Freud
Da Vinci
Tomasz z Akwinu
Arystoteles
Konfucjusz
Właśnie w tym problem że nic
To wszystko dziecinada
Więzi nas granica
Naszej wyobraźni
Zniszcz mur
Przekrocz Rubikon
A poznasz
Co wiedziałeś
Poznasz
Co wiesz.
No, dalej!
i umysłu własnego;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.