Obsesja
Taka cisza,że aż w uszach dźwięczy,
tylko słychać tykanie zegara.
Czuje kroki nieustannych myśli,
tak jakby coś miało się wydarzyć.
Aż się boję pomyśleć co dalej,
czy nadal będzie cisza przerażać?
autor
Osamotniona20
Dodano: 2008-09-19 14:07:13
Ten wiersz przeczytano 849 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Wiersz napisany pod wpływem lęku,pewnie
depresyjnego.Dziesięciozgłoskowiec, do bra przedstawia
stan lękowy.
Znam taka cisze ...i by ja zagluszyc wlaczam muzyka i
wtedy juz nie slychac"krokow nieustannych
mysli"...slychac dzwieki i naprawde pomaga. Wiersz
bardzo dobrze przekazuje uczucie samotnosci i leku .
Niby cisza a słychać krzyk. Złe myśli przeganiają się
w głowie. Pojawia się lęk. Na szczęście i ratunek
przychodzi nam nowy dzień, który może odwrócić cały
ten mroczny stan ducha. Pozdrawiam.
nie ma absolutnej ciszy - jeśli wokoło brak symptomów
dźwięku... to i tak świadomość tego zjawiska kroczy do
nas ciężkimi krokami....ciekawy wiersz.
szybasia ma rację, trzeba wyjść do ludzi bo samotność
jest kojąca ale nie na długo, taka obsesyjna przeradza
się w depresję
Narastające myśli, całe ich kłębowisko urasta do
rozmiaru strachu. Przerażająca jest taka samotność.
Niestety coraz częściej ludzie mają takie stany
ducha.
cisza i samotność mogą przerażać, jak radzi szybasia,
a zgadzam się z nią, należy wyjść do ludzi,należy z
nimi romawiać, by nie myśleć o tym co może się jeszcze
wydarzyć w tej ciszy...
Cisza w samotności, myśli natłok, krzyczą w głowie,
bardzo dobry wiersz:))
Takie stany lekowo depresyjne , sa dość do0kuczliwe-
tyrzeba jakoś temu zaradzić.Wiersz refleksyjny- ale
jakże pradziwy - prosto z życia.
Obsesja własnych myśli to depresja, z którą samemu
trudno sobie poradzić. Trzeba wyjść z tym problemem do
ludzi.
W ładny sposób przedstawiona obsesja, cisza która
przerażą? Hmm ciekawie ;)