Obudź sie - koszmar minał
Obudź się, nie możesz wiecznie spać
Twój koszmar się skończył, powiedziałaś
pas,
Żadna ręka nie dotknie już policzka
twego
Nie będzie siniaków, nocy nie
przespanych,
Łez w poduszkę wylanych
Z czasem zagoją się wszystkie rany
Podjęłaś właściwa decyzję, odeszłaś od
niego
Nie oglądaj się wstecz, zapomnij o tym co
było
Obudź się, zacznij na nowo żyć
Uwierz, że wiele ludzi poda rękę ci, bo nie
wszyscy są źli
Słońce wyszło za chmur, promieniami ogrzewa
cię
To początek lepszych dni, zobacz jak pachną
narcyzy i bzy
Pozwól poznać się, nie zamykaj duszy, serca
swego
Otwórz swoje drzwi gdy uznasz że to czas,
dla tego jedynego
Mimo wszystko kochaj, bądź, istniej
Nie poddawaj się
Żyj
Komentarze (1)
Czytając ten wiersz przypomina mi się kokoś kogo
znam... smutną prawdę pokazałaś w piękny i przejmujący
sposób.