Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Obyśmy

Była osa lub szerszeń, nie pamiętam.
(Ciągle mi się mylą, małe zwierzęta.)
Która… który – niech będzie,
wlewał w siebie piwo,
zawsze i wszędzie.
Aż pobratymcy
krzywo
się przyglądać opilcy
zaczęli.
Może jemu było dobrze
lecz innym weselić
się wcale nie chciało.
Szerszeń pijak,
pracował mało
i nijak
nie można go było do gniazda zapędzić.
Nie dawał żonie,
ni dzieciom pieniędzy,
tylko na stronie
lub oficjalnie na poły,
coraz więcej przepijał.
Podrywał pszczoły,
kufle rozbijał,
wdawał się w bójki.

Aż zginął w dziobie
przelotnej jaskółki.

Pamiętaj tej opowieści morał:
już po tobie,
gdy za dużo pijesz… przerwij póki pora.

autor

DoroteK

Dodano: 2015-07-06 07:02:45
Ten wiersz przeczytano 2418 razy
Oddanych głosów: 62
Rodzaj Bajka Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (76)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »