OCALANAM
warto powstawać zdając sobie sprawę z swej małości i chwiejności
Gdym zalana mgła nicości była
Plugawa szata mnie pokryła
W milczeniu zamilkł nadziei mrok
I zniknął hańbą pokryty mną
Jam trwała –umarła będąc
Katusze mąk oblały mnie
W ten…
Jeden uśmiech i jedna dłoń
Wskazały drogę zawrotu cię
Wieniec dziękczynny pokładam
W owy nawrócony dzień
Tyś…
Przyjaciel wierny
Miłości nie wyzbył mnie
Dziękuję Panie
Tak –kocham
Zawierzam
Pragnąc pokornie czekać
tak boli,gdy idąc do przodu upadam i ranie Cię Panie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.