Ocalimy siebie
i w oczach tych pragnę doszukać się
nieba
dwóch gwiazd co mrugają – i wichru
– niech śpiewa
w tych ustach niech słowa rozrzuca bez
skruchy
by myśli pobudzić natrętne jak muchy
i może jak nowi się wnet obudzimy
nie wiedząc niczego prócz słów: ocalimy
to wszystko co dobre – co złe
niekoniecznie
niech żyje w nas miłość - niech żyje już
wiecznie
autor
Miziou
Dodano: 2007-01-12 07:25:00
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.