Ocknij się.
Tak trudno wyrazić myśli
swoimi słowami.
Miłości też nie opiszesz,
takiej jaką widzisz
i czujesz w sercu swym.
Bo słowa są piękne,
ale i zamknięte.
Tyle słów niedomówionych
Tyle piękna nie opisanego
Tyle goryczy i bólu zamkniętego.
Zamykamy się w sobie,
bo ból nie pozwala nam,
by radość nas rozpierała,
bo miłość nie widzi nic.
Codzienne sprawy idą swoją drogą,
w której nie bierzemy udziału,
w której wszystko nam zobojętniało,
w której nas obecnie nie ma.
Bo trudno wyrazić miłość prostymi
słowami.
A żal po zdradzie'
nie potrzebuje nikogo,
nie liczy się z niczym,
nie chcemy już nic.
Tak trudno jest nam, w tym świecie żyć.
Często żyjemy , latami zamknięci
i nie ufamy nikomu.
I tak jesteśmy trudni dla innych.
Boimy się świata w realnym życiu.
Boimy się nowych przyjaciół i miłości.
Boimy się dotyku nowych rąk
i prostych słów.
Zwykłej rozmowy i przyjazni....
Świat dla nas jest czarny.
Więc ocknij się już!
Nie bój się
dotknij dłoni z bukietem róż,
zamknij oczy swe na chwilę
i wyrzuć z serca strach i ból.!
Zobacz życie w tęczy barwach.
Jaka miłość ładna.
Twoja buzia roześmiana,
I znów jesteśmy zakochani...
/a-w/.
Komentarze (3)
zgadzam się z DoroteK...pozdrawiam
Ciekawie to przekazałeś. Zgadzam się z Dorotek, że
zawsze jest pora aby się ocknąć. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam:)
"słowa są piękne,
ale i zamknięte" masz rację zawsze jest pora, żeby się
ocknąć :-)