Oczami Stworzeń
Zainspirowała mnie do tego wiersza piosenka. Dla wyjaśnienia: pod koniec jest mowa o ludziach którzy w jakiś okropny sposób zostali skrzywdzeni przez innych ludzi. Dedykuję ludziom aby się opamiętali i przestali krzywdzić stworzenia.
Jestem świnką,
która na rzeź idzie z rodziną i znajomym
koniem oraz Łaciatą.
Jestem myszką,
na widok której twój krzyk płoszy mnie, a
twa trucizna nie pozwala oddychać.
Jestem psem,
który płacze przez wyraz smutnych oczu,
gdy przywiązany do słupa ginę.
Jestem kotem, który nie zdążył wejść na
drzewo i wpadł w ręce sadysty.
Jestem muchą,
która nie zdąży krzyknąć,
bo jest już spłaszczona.
Jestem życiem,
umierającym przez lęk,
że zaraz skończy się puls.
Jestem człowiekiem,
cierpiącym,
zgadnij przez kogo.
Dlaczego nie traktujecie nas równo...
Tylko często tak jak te stworzenia.
Nie rozumiesz,
poczuj to co one,
poczuj to co Cierpiący.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.