Oczekiwanie. Proza.
Grudniowy mróz okrył szronem zarośla i
trawę,
oszklił drzewa lodową powłoką, krzewy
pokrył
lśniącymi czapami śniegu wyglądającymi
w blasku księżyca, jakby zostały
wyrzeźbione
w lodzie. Bajkowy krajobraz wygląda
prześlicznie
z delikatnym puchem na gałęziach zdobiąc
bielą
wierzchołki strzelistych choinek śniących o
odległej
wiośnie, gdzie pod śniegiem pulsuje ziemia
z zapowiedzą
kwitnienia. Ale póki co, jest straszliwe
zimno,
za oknem słychać brzęczenie dzwoneczków
przy saniach,
tętent końskich kopyt, uprząż koni
wydzwania
melodie podobne do kolęd.
W powietrzu wisi podniecenie przed
zbliżającą
się gwiazdką. W przytulnym pokoju stoi
błyszczące
od świateł drzewko choinkowe przybrane
złocistymi i srebrnymi bombkami. Pod nim
piętrzą
się różnokolorowe paczuszki przewiązane
pięknymi wstążkami. Niewielka szopka z
ruchomymi
figurkami dopełnia całości przyciągając
wzrok. Cały świat trwa w oczekiwaniu,
gwiazdy migocą
spokojne i obojętne na ból samotnego
serca.
Tessa50
Komentarze (16)
Zima w pełnej krasie wygląda niezwykle bajkowo :)
pozdrawiam
Tereniu witam po długiej przerwie, mam nadzieję, że
nadal mnie pamiętasz! :) pozdrawiam gorąco i ciepło
święta w samotności smutne...
W powietrzu drga woń i świąteczny nastrój, prawie już
słychać "puk, puk" - to ja - Boże Narodzenie.
Tereniu! Wesołych Świąt.
Czytając twoja prozę z radoscia i ja
poczekam...nastrój w jaki wprowadzasz.....a nawet
magie....wyzwala nadzieje...niech ta gwiazda zapłonie
w naszych sercach....
Tesso, i znów pięknie odmalowałaś - tym razem zimowy -
krajobraz. I wszystko byłoby idealnie, pięknie i
słodko, gdyby nie ostatnie zdanie, które mrozi
serce... Tesso, bardzo dobrze napisany kawałek prozy,
najpierw rozmarza a potem zaskakuje, budzi do nie
zawsze sielskiej rzeczywistości.
"gwiazdy migocą spokojnie i obojętne na ból samotnego
serca''...Nech zaczna juz w koncu migotac dla
Ciebie...chociaz, ta jedna :)
Tereniu pięknie opisałaś świąteczny wystrój przyrody,
"gdzie pod śniegiem pulsuje ziemia z zapowiedzą
kwitnienia, a na jej tle" ból samotnego serca" Nie
długo lody stopnieją i w sercu znów zakwitnie wiosna.
Pozdrawiam cieplutko :)
piszesz o znieczulicy coraz częściej gości w domach,
na ulicy...ale myślę, że magia Bożego Narodzenia
pobudzi ludzi do myślenia...ładnie świątecznie i
zimowo...pozdrawiam
Bardzo ładny opis przyrody pod pokrywą śnieżnego
całunu - który przykrywa wszystko dokładnie, nie da
się ukryć smutku panującego w sercu i oby się on
zamienił w wielką radość i dla Ciebie czego życzę w
tej świątecznej atmosferze...powodzenia
Gwiazdy nie zniżą się do naszego poziomu , Tereniu, to
my musimy zadzierać głowę, by je podziwiać. Ale nie
zazdrośćmy gwiazdom , często sa takie samotne. Twojemu
wrażliwemu sercu życzę nieba na ziemi i bliskiego
ciepłego spełnienia. Błogosławionych Świąt, adwent
się kończy wiec świętuj Aniele.
Totalna bzdura nie dość, że niby proza więc po co
zapisana w formie wiersza? Zdania zbudowane na
poziomie dziecka pięcioletneiego. np. "Ale póki co,
jest straszliwe zimno,
za oknem słychać brzęczenie dzwoneczków przy saniach,
tętent końskich kopyt, uprząż koni wydzwania
melodie podobne do kolęd." Toż to kilka zdań prostych
nieudolnie połączonych w jedno złożone ale jak
bzdurnie. Weź ty poczytaj sobie głośno każde zdanie
oddzielnie uśmiac się można :)) BZDURA!
''gwiazdy migocą spokojnie i obojętne na ból samotnego
serca'' piękne słowa napisałaś ale co zrobić jak
drugie nie chce serce ..smutne ..pozdrawiam ciepło
W tym przedświątecznym nastroju pragnę aby to pół
samotne serce, które jest pełne marzeń, miało swoją
chwilę. Niech zapomni o samotności i niech zapłonie
choć na krótki czas, czując raz jeszcze to co umknęło
a było mu tak bardzo bliskie. Życzę tego z całego
serca.
Serce ma to do siebie, że szczęśliwe kiedy drugie obok
bije, najlepszego, niech te gwiazdy przychylnością
zamigocą:):):)