Od brzegu do brzegu
Nie jedna wiosna minęła
lato z jesienią
i zima
barwy zmieniała ziemia
na świat przychodziły dzieci
żałobnicy żegnali bliskich
radość gościła w domach
ale i nieszczęścia siały gęsto
z nieba deszcz obfity
wylewały rzeki burzyły morza
to słońce rozświetlało dni
jak życie co raz bujne i radosne
znów fale smutku zalewają oczy
wędrujesz od brzegu do brzegu
a co dalej...zobaczysz kiedyś.
autor
Romina
Dodano: 2016-07-07 12:48:13
Ten wiersz przeczytano 492 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Po drugie stronie rzeki jest pięknie,tak
wierzę,pozdrawiam.
Wspomnienie ... wspomnienia radosne i słońce wspomnień
> :) Pozdrawiam
Jakbym przeglądała stare fotografie... pozdrawiam :)
Takie jest życie. Pozdrawiam.
buja nami od brzegu do brzegu- trafna refleksja.