Od pierwszego wejrzenia
wystarczyło jedno spojrzenie
bym wiedziała
że to właśnie Ty
jesteś moim Księciem
jedno spojrzenie
by sie zakochać
wystarczył jeden pocałunek
by wzbudzic płonień pożadania
tak silny że nigdy nie zgaśnie
jeden wymowny dotyk
aby Cię zapragnąć
to przeznaczenie
pchnęło mnie
w Twoje ramiona
i teraz już świata
poza soba dojrzeć nie możemy
a w mojej głowie
wciąż pobrzmiewa echo
Twojego głosu
gdy mówisz: KOCHAM CIĘ!
Nie wierzylam w milosc od pierwszego wejrzenia... Teraz juz wierze, bo jej doznalam! I nie ma na swiecie nic od niej piekniejszego! To cudowne uczucie gdy widzisz kogos poraz pierwszy a wydaje Ci sie jakbys go zmala od zawsze i jestes tak po prostu gotowa oddac mu swoje serce...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.