Od Pierwszego Wejrzenia
Na początku był blask i nagłe olśnienie,
gdy w Twą stronę pierwsze rzuciłem
spojrzenie.
Oczarowany postacią, co ujrzałem
od chwili tej zmysły wszelkie
postradałem
i teraz me oko uwielbia szalone
często i wiecznie spoglądać w Twoją
stronę.
Żyję ciągle myślą jedyną spętany,
posiąść serce i duszę poznanej damy.
Słowiczy Głosie, Czarujący Aniele,
Kwiecista Figuro w Atłasowym Ciele,
Cudowna Istoto, Chodząca Piękności,
tak bardzo jestem spragnion Twojej
miłości
i wyczekuję ubłaganej litości.
Nie widząc przy sobie roześmianej bródki
dziewczęcej, miłej, wciąż to nachodzą
smutki
chłopaka z Oruni, co zasnąć nie może,
co w nocy przemyka pod oknem na dworze
szukając lampki zapalonej w ciemności
odganiającej duchy każdej ilości
od Śpiącej Królewny, Kopciuszka Miłego
w biel ciepłej pościeli mocno wtulonego.
Gdy wieży zegar pierwszą bije godzinę
Ty nóżkami senną poruszasz pierzynę.
W spokoju, do rana, śpij sobie Kochana.
Z dniem nowym pozdrowienia najszczersze
wznoszę
o wyrozumiałość Kukułeczko, proszę,
bo wiersze te przez noc tutaj wypisuję,
byś zapamiętała, jak Ciebie miłuję.
Bo jesteś mą Muzą, mych działań
przyczyną,
Księżniczką Gwieździstą, Nieziemska
Dziewczyno.
Komentarze (3)
Ale Ty to czujesz i niech tak zostanie
to Twoje od serca pisanie...+++
Pozdrawiam.
Zostawmy te duze litery tak na troche... Moze jeszcze
ktos podejmie ten temat. Zmniejszac jest latwiej niz
powiekszac, wiec nie bede miec z tym duzo pracy.
Patrzac na litery - optycznie - masz racje. Kluja w
oczy. Dziekuje. Lech
Witaj!
Piękny proza!
Mnie rażą duże litery!
Zakłócają delikatność wyrażania uczuć.
Przepraszam, bo to Twój tekst.
Serdecznie pozdrawiam, punkcik zostawiam.