Oda do Miłości
Miłości ma
unieś mnie
nie pozwól mi znaleźć się na dnie.
Skrzydeł dodaj sercu memu
dusza niech odpocznie.
Miłości ma
zadręczasz mnie
i odczuć dajesz wciąż
jak długo jeszcze
nim nadejdzie ten dzień
zetknięcia się
dwóch ciał i dusz
ogniem rozpalonych.
Miłości ma
podtrzymuj mnie
bo życia swego
widzę kres.
Tyś jedyną nadzieją mą
na przetrwanie...
Nie zawiedź mnie!
autor
-agusia-
Dodano: 2004-10-26 18:13:58
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.