Odbicie
Rano wstając pędzę tam
Z nadzieją w sercu
Chcę ujrzeć Twoją twarz
Tak piękną i doskonałą
Bo tylko to mnie tam wzywa
Odbicie twe
Niezepsute grymasem
Promieniujące ciepłem duszy
Narkotykiem
Którym muszę się upajać
By żyć
Dla zakochanych bezwzajemności, by szybko wam przeszło ;)
autor
Mol
Dodano: 2004-09-02 20:23:11
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.