Odbicie
Czemu spoglądam na siebie ponownie,
W lustrzanym odbiciu z prawa na lewe,
I choć nie wyglądam zbyt wymownie,
Ja do dziś kim jestem nie wiem.
Szukam w odbiciu czegoś więcej niż w
słowie,
Oku zadumy, refleksji dziś dałem szansę,
Bo ze spostrzeżeń ludzi się nie dowiem,
Nadal nie będzie to lek na moje
niuanse…
Obserwując siebie, odwróconego zupełnie,
By tak pozostać w prawdziwym świecie,
Bez zwierciadeł, bez mówienia sobie
,,nie”,
By mieć odwagę rzec odbiciu ,,nie znam
cie”.
Wynieść wnioski, potem wnieść poprawę,
Zmienić się na lepsze, a nie wyglądać
inaczej,
W swoje ręce, w rozum swój wziąć sprawę,
Ufać lepiej sobie niż innym ufać
raczej…
Komentarze (1)
bardzo ładnie skonstruowany wiersz, zgrabny, czysty,
podoba mi się:) i zrozumiały przekaz! to ważne