oddaje ci swoje miejsce
W smutku zamkniety
karmisz cierpieniem swój świat
zwracasz uwagę
skupionego na sobie tłumu
o litośc błagając
i modląc sie o sen
nakarmiony tym co minęło
chcesz zasnąć
snem niepowtarzalnym
jedynym
który daje nam los
chcesz uciec w zapomnienie
nie czekając na jutro
lodowatym chłodem
tulisz do siebie wspomnienia
cicho krzycząc do ludzi w kolejce po
szczęscie
że teraz twoja kolej
Dziś ja
wyrwana z tłumu
prosze cię
nie wylewaj kryształowych łez
przcież cos musisz zostawic na jutro
kiedy oddam ci swoje miejsce w kolejce
cierpliwi zostana wynagrodzeni
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.