Oddechem...
odpłynęłam w twym zapachu
zmysłowo rozłożyłam ciało
przeciągając się-tańczyłam
dłońmi dotykając cię
(trawo)
w zachwycie i rozkosznie
muskana pocałunkiem
rozgrzana pieszczotami
namiętnie-och
(słońce)
zanurzam się w tobie
jest mi dobrze tak
wzdycham-ach
(wodo)
oddaję ci się - dosłownie
w uśmiechu natury
2009-05-10
autor
nea
Dodano: 2013-06-14 07:10:51
Ten wiersz przeczytano 788 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
ciekawy wiersz ....odpłynęłam w łono natury ...
pozdrawiam:-)