Oddychaj moim powietrzem
Dlaczego będąc blisko tak, jesteś zupełnie
daleko?
Dlaczego będąc na wyciągnięcie dłoni mej,
jesteś tak nieosiągalny?
Będąc obok Ciebie słowa wykrztusić nie
mogę, nogi drżą, a serce z piersi wyrwać
się chce.
Nie jestem silna, nie potrafię walczyć jak
Ty.
Więc zostanę tutaj, byś mnie nigdy nie
zobaczył, byś był jak zawsze. Beze mnie.
A Ty żyj i oddychaj moim powietrzem. To
wystarczy.
Komentarze (1)
bać się stracić to co mamy... Na jak długo wystarczy,
zastanawiałaś się ?