Odeszło
Tak po prostu....
Ciemność
Po szybie płynie kolejna kropla
Niebo płacze
Za oknem szarość
Nie widać gwiazd, księżyca
Niebo cierpi
Kolejne uczucie wygasło
Kolejny raz dwoje ludzi spojrzało na siebie
obojętnie
Te wszystkie wspólne dni są już niczym
Wszystko się kiedyś kończy
Na jej policzku łza
W jego oczach jej oczy
To nic
Coś pękło
Każde odwraca wzrok
Zamykają się kolejne drzwi
Niebo cierpi
Kolejne uczucie wygasło
...musiało być...[P.]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.