Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ODESZŁO DZIECKO...

Marcinkowi...

Odeszło małe dziecko...
Śmierć się pomyliła!
Zabrała niewinne maleństwo,
przestępców zostawiła.

Odszedł niewinny chłopiec.
Boże, tak ślicznie się uśmiechał...
Przecież on miał zdrowy być!
Na operację tak długo czekał...

Gdyby to cokolwiek zmieniło,
sama śmierci bym się oddała.
Stanęłabym przed nią, by zabrała mnie.
Gdybym tym jego uratowała...

Boże, co czuje jego rodzina,
skoro ja nie potrafię
wydusić ani słowa?
Skoro z oczu same płyną łzy?
Jak mogą zacząć wszystko od nowa?

Miłość, cóż znaczy to słowo,
skoro sam Pan Bóg
dziecko matce zabiera?
Jak można dalej do przodu iść,
skoro bezbronne maleństwo umiera?

Dołączyłeś do innych aniołków.
Tam będzie ci dobrze.
Przecież jesteś w niebie...
Widać Pana Boga nie obchodzi to,
że tu nikt nie potrafi żyć bez ciebie...

autor

blondyneczka

Dodano: 2005-03-07 21:08:05
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »