Odkryję siebie

Kilka słów dla Taty..

Powoli i bezszelestnie zamykam ciężkie drzwi.
Za plecami zostawiam pokój z Tobą milczącym
i swoje serce.
Zostawiam to wszystko,
co znajdę kiedyś,
na półkach z okurzonymi książkami,
pod brudnym i starym dywanem
deptanym przez Ciebie,
za łózkiem z pożółkłym prześcieradłem
co ze starości,
jęczy nad swoją dolą.
Odnajdę tam siebie odrodzoną,
już nie będę dla Ciebie nikim.

autor

Eufrozyne

Dodano: 2009-05-29 23:04:30

Ten wiersz przeczytano 421 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie