Odlot

"kłamałeś cały czas" wiersz twój uwidacznia jak
człowiek oszukany chce odlecieć w przestrzeń
zapomnieć o tym co go otaczało i chociaż upłunął czas
nie da się tego wykreślić rany jakby na nowo
wydobywają swój ból

trzeba szanowac siebie rowniez kochajac ! juz ci to
dzis napisalem !

Smutny ,ale ladny wiersz i najbardziej podoba mi sie w
nim Twoj optymizm w ostatnim wersie
"Poniosa w strone slonca".

W niekonwencjonalny sposób opisane zawiedzione
uczucie. Ważne, że z optymizmem spojrzenie w
przyszłość.

"zbyt mało znałam siebie ciebie".......
ide przewalic wszystko w szafie.....one musza tam
gdzies byc.dzięki ....że mi to uprzytomniłas

hmm...niebanalna treść...ładnie napisany wiersz ,a
skrzydła... na szczęście odrosły

"Poniosą w stronę słońca".Oj gdyby tak można polecieć
ja ptak podniebny.Marzenia.Ale pomarzyć dobra
rzecz.Czasem sie spełniają.

Ładny choc smutny wiersz, wymowny w swej treści i
ładnym piórem napisany, forma też ładna - ważne że
skrzydła sie goją, jest iskra nadziei.

ciekawy temat - wywieranie sugestii i wpływ drugiego
człowieka może mieć wielkie znaczenie w samoocenie -
metafora ze skrzydłami może odnieść się do wielu
dziedzin naszego życia....ladny dyskusyjny wiersz.

Tak łatwo zranić, tak łatwo oszukać, ale złamane
skrzydła można wyleczyć... widać już nadzieję. Ładny
wiersz.

Piękny wiersz, życzę Ci by już nigdy się nie połamały,
byś już zawsze mogła się unosić,lecieć:)

Jak to nie można zaufać do końca, może lepiej czasami
się potknąć, ale spróbować. Mam nadzieję, że wyleczysz
skrzydła i polecisz ku słońcu.

utrata wiary w siebie to właśnie połamane skrzydła,
skoro sie goją to będzie dobrze

Oby nie były woskiem sklejone.

Taki proces rehabilitacji dla polamanych skrzydel trwa
dlugo ale najwazniejsze, ze wlascicielka chce znow
latac:) Ladnie poprowadzona mysl...