Odwiecznie
No widzisz, znowu przyszły chłody
i coraz bliżej białe święta.
Mróz podarował na dzień dobry
kwiaty na szybach. Wiesz, pamiętam,
latem przyniosłeś mi podobne,
tylko pachniały ciepłą łąką.
Czasami jeszcze po niej błądzę.
Choć dzisiaj kruczy się nad głową
niebo i czarnych skrzydeł roje.
Kostrzewy w srebrnych śpią kożuchach.
Już wiatr oplątał mnie na dobre,
więc razem z nim na zimne dmucham.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2013-11-25 12:41:31
Ten wiersz przeczytano 5056 razy
Oddanych głosów: 97
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (104)
"Choć dzisiaj kruczy się nad głową"
- podoba mi się ta metafora.
Ładny wiersz,ładna poezja. Z przyjemnością
przeczytałam. Jest taki łagodny, przesiąknięty dobrymi
wspomnieniami, za którymi tak tęskno, bo teraz "niebo
nad głową kruczy się".
Pozdrawiam :)
Wiersz mało dopracowany. Ewidentnie wymaga jeszcze
paru godzin pracy. Zupełnie niespójny. To słowa Ciebie
prowadzą a nie Ty i Twój zamysł. Rozczarowanie jak na
wiersz na topie...
fajny klimat, trochę zakończenie mnie zakoczyło ;-)
pani Zosiu chyle czola,
pozdrawiam serdecznie
Zofio,chyba tylko Ty,i Ty możesz tak cudowne strofy
układać,pozdrawiam pięknie
Dawno tu nie zaglądałem:)
Ale dobrze zrobiłem, bo inaczej ominął by mnie ciepły,
piękny wiersz, melancholijnie nastrajający powoli do
zimy.
Przyroda zatacza koło a człowiek (zwłaszcza opleciony
w uczucia) wraz z nią.
Dziękuję za faworyzowanie mojego wiersza.
Wszystkiego po trochu w twoim wierszu, trochę lata,
trochę zimy. Obie pory roku piękne, jeśli je pięknie
opiszesz.
Ładnie, to mało powiedziane, pozdrawiam.
Powiem krótko...PIĘKNIE :)))
pięknie i bardzo romantycznie:)
To już wszystko jasne :) Dziękuję Ci :)
Zosiu mila,tak na pewno byłaś pod moim wierszem na
moim drugim koncie jako autor oola.Dzisiaj nie mam
trudności z logowaniem do mojego właściwego
konta,dlatego tak jest ,jak jest.Broń Boże nie zależny
mi na punktacji,jestem tutaj ,gdzie powinienem być
,pozdrawiam
Dmuchać na zimne..zawsze się zastanawiam nas sensem
tych słów. Pozdrawiam cieplutko:)
Piękny wiersz. Zima z latem bratała się w nim,
Pozdrawiam
Och, rhea, po takim komentarzu urosłam,
mam dłuższe nóżki, no i kolana wyżej.
Ech, nie warto było... ;)))
No dzięki za komentarz...na wyrost :)