Odwiecznie ..
... światło zrodzone z mroku ..
Odwiecznie ...
zadawane pytanie ,
niepamiętny cel
poszukiwania
filozoficzny
problem zgłębienia
istoty unikatu
życia .
Nie dość ..!!!
pragnienie
wszystkiego
i wszystkich ..
zagadka dotychczas ,
nierozwiązana
dla mnie ...?
Prezent ,
otrzymany
niespodziewanie
od losu
znaleziony,
a raczej dany
podobny
do marzenia ,
najwyraźniej
zapisanego
we mnie ..
moje ,
nierozerwalne
odwzorowanie,
mój ideał
nieplanowane ,
zadziwiające
spotkanie
najnaturalniejsze ,
wynikające
samo przez się
dziejące się ,
najprostsze
niczym światło ,
rozproszone
w pryzmacie
rzeczywistości
a jednak ..
pozwalające
na prawdziwe bycie ..
światło ,
latarni morskiej
dostrzeżone ,
dzięki nierzeczywistemu
i na wskroś oczywistemu
uczuciu
łączącemu w sobie
płynnie ,
nieetapowo
namiętność ,
zrozumienie ,
przyjaźń
dające możliwość ,
bezwysiłkowgo
tworzenia
pasemek energetyzującego
światła
Latarni ..
wskazującej drogę ,
galeonom
podróżujących morzem
odwiecznych światów
w zaświaty ..
Komentarze (12)
Zmuszasz do rozmyślań nad istotą bytu nie wciskasz
kitu dobra poetycka przystań
baaardzo ładny
miłego dnia życzę :)
Bardzo interesujące.
@ demono przepraszam ..z szybkości i zmęczenia
przeskoczyły litery ..sorry ..jeszcze raz dzięki
@ demonów ...zrozumiałam dopisek ..cudownie ..nie
moźna ukryć źe czujesz to co piszę ..dlatego warto
..pozdrawiam bardzo bardzo :)
Witaj. Ciekawie przedstawiasz jakie pytania czesto
zadaje sobie ludzkosc skad i dokad idziemy. Peelka
jednak nie ma watpliwosci, dla niej zycie jest darem,
jej wiara w Jednego poteznego Stworce rozprasza
wszystkie watpliwosci. Chyba rozumiem przypisek...
swiatlo zrodzone zmroku... tym swiatlem jest Bog,
ktory peelke a takze moze wyciagnac wszystkich
watpiacych z cienia. To dzieki swiatlu rodzi sie cien,
bowiem bez swiatla nie ma cienia, ale swiatlo bez
cienia moze istniec... ale to tylko prawa natury...
Boskie sa inne. Wiersz napisany z ogromna wiara...
podoba sie. Moc serdecznosci.
.@Janusz. K ...tak... po przeczytaniu ..ale to złe
słowo ..po wchłonięcia pieśni ..jestem zachwycona ,ŹE
tak to ujołeś .""
.ile Boga stępującego
Na brzegi duszy "..a róża ten motyw przewija się w
moich wierszach .. ( piękno tej rośliny i
porównywalność do nas ..do ludzi ..jest w niej
wszystko ..kolce równieź
Przypomina mi
http://naszgarbow.pl/piesn-o-bogu-ukrytym-karol-wojtyl
a/
choć w miniaturze
:)
ps.
w mroku jest [dużo] światła ale 'światło z mroku się
nie zrodzi'
Taki prezent to wyjątkowo piękne,zwłaszcza, że dał
Tobie los. Mnie się podoba porównanie ze światełkiem
latarni gdyż często wśród pływających stanowi jedyny
ulgę dla serca i stwarza nadzieje. Pozdrawiam
wieczorem, miłych snów.
@ tańcząca - dzięki kluczę ..droga do przawdziwej
miłości nie jest prosta ją trzeba poznać ..zrozumieć
..docenić i poczuć i ...wiele jeszcze ,a więc
..pozdrawiam:)
Fajne porównanie spotkania miłości do latarni morskiej
z jej światłem,
tak, to prawda, że to jest tego typu światło dla
życiowego wędrowca.
Ciekawy wiersz, choć trochę długawy jak dla mnie.
Pozdrawiam serdecznie:)
mój ideał
przez :)
mściwości nie zna
jak znają ja inni w:):)