Odys po latach
Wita cię dom fałszywy,
Bo wszystko jest już inne.
I wieje chłodem zimy,
Płacze dziecko niewinne.
I krzyczysz przekleństwami,
Chcesz dzielić lot Ikara.
Opuścił nas Bóg Ojciec,
Choć to niesłuszna kara.
Stoi kamień na kamieniu:
Tu był dom całkiem jednaki.
Każdy z nas płacze w milczeniu,
Kto nie chce takiej Itaki...
autor
lady daisy
Dodano: 2008-03-20 16:28:50
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Suptelnie przerażająca przestroga.
Lot Ikara był lotem ku wolności, bez rozsądku Dedala.
Prawdziwe uczucie to nie lot Ikara, ale właśnie
Dedala. Miłość jest wolnością jeśli ją się prawidłowo
rozumie.