Ofiary
Pognębieni przez życie
ofiary losu
na granicy istnienia
zakotwiczyli
wątpliwe doznania
podarowane i siebie
oddadzą za grosze
ktoś zbudował szubienice
ktoś inny wiesza
zapadła cisza
jego już nie ma
zraniony głęboko
odszedł na wieki
i zabrał ze sobą
ból tego świata.
Komentarze (3)
samo słowo ofiara wywołuje smutne myśli
Ciekawy tekst. Jeśli idzie o ból, to myślę podobnie
jak OM.
Zastanawiam się, czy nie byłoby lepiej bez drugiego
wersu skoro "Ofiary" są w tytule? Gdyby wiersz był mój
wyciełabym też słowo "podarowane", ale na szczęście
dla wiersza nie jest mój. Miłego wieczoru.
Myślę ,że ból to on dopiero pozostawił tu?Pozdrawiam