ogień
zostawiłam
nagie dłonie
w płomieniu rzeki
rozpalonym ogniem
mieszam w myślach
rozlane oddechy
osłaniają świt
otulając marzenia
w blasku szafiru
cisza obojętna
kołysze kwiaty we włosach
obok spaceruję
za zasłoną wiatru
oczy mienią się jesienią
zardzewiałe wspomnienia
szumią czerwienią pomadki
zmysłowo tańcząc w blasku ognia
Komentarze (12)
Tematy jesienne są u Ciebie już od lata przewodnie.
10
kri masz rację
mala.duza dokładnie tak
anna tak zawsze są wspomnienia te dobre i te złe
sturecki tak
mily literówka
mariat przeskok literek już są na swoim miejscu
larisa dziękuje
pozdrawiam serdecznie:)
Piękny wiersz!
Przepełniony nadzieją...
W jesiennych barwach.
Serdeczności przesyłam
"rozpalonym goniem" = czy tu nie było przeskoku
literek? myślę, że miało być rozpalonym ogniem. Jeśli
jednak Mily ma rację i chodzi tu o osy, to osa/gonia
jest rodzaju żeńskiego, wtedy byłoby 'rozpalonym
goniom mieszam w myślach'.
I całość bardzo zmysłowa.
/gonia/ musiałam sobie sprawdzić
Pozdrawiam
Jak to dobrze, że ogień nie wszystko spala i zna się
na rozpalaniu.
(+)
A wspomnienia są zawsze.
Dobrze że tych pięknych jest więcej.
marzenia wspomnienia... ogień - i nadzieja - rdza no
cóż ważne że są wspomnienia
Wspomnienia wracają, a te mają wyjątkowy odcień,
czerwieni,
symbolu miłości,
pozdrawiam serdecznie:)
Lawenda dziękuje bardzo
Pozdrawiam serdecznie:)
Wspomnienia zostały pięknie opisane w wierszu kwiaty
we włosach, szafir,jesienny spacer szkoda ,że bez
niego, śliczny obraz jesieni.pozdrawiam
milutko:}Dobrej nocy.