Ogień namiętności
Noc piękna
bezchmurne niebo
księżyc w pełni
oświetlał ludzi dwoje
stali przytuleni
w pocałunku zatopieni
zrzucili swe ubrania
zapłonął w nich ogień namiętności
ich ciała
były rozgrzane do czerwoności
chciały czegoś więcej
niż tylko bliskości
Komentarze (4)
Ogień namiętności rozpalił dwa ciała. Nie pytał ich o
nic, lecz zdejmował ubrania. Dobranoc
ładnie, ale jak na erotyk pewnien niedosyt :) po
tytule spodziewałam się, że ubierzesz w słowa tę
namiętność
Bardzo zmysłowo , pozdrawiam :)
Ten ogień jest tym rozsmarowującym owoców pieśni.